Nikt nas nie chce
Afrykańscy uchodźcy w Izraelu zaczęli opowiadać swoje historie siostrze Azezet Kidane w 2013 roku.
Siostra Azezet, w imieniu organizacji Lekarze Praw Człowieka, wysłuchała historii setek uchodźców w Izraelu, którzy przybyli z Erytrei, Etiopii i Sudanu. Większość z nich dostała się w ręce handlarzy w Północnej Afryce i przeżyła piekielne tortury na Synaju, aż wreszcie otrzymali okup.
Przekraczając granicę z Izraelem
Po tym wszystkim, czego doświadczyli na Synaju, wielu imigrantów zostało zestrzelonych przez egipską straż graniczną, gdy próbowali przedostać się do Izraela. Siostra Azezet często słyszała: „Opuściłem Synaj z dziesięcioma osobami, dwóch z nas zostało, gdy przybyliśmy”. Inni przybyli z ranami od kul.
W Izraelu
Po przybyciu do Izraela imigranci zostali poddani leczeniu i zostali zidentyfikowani. Ale Izrael odmówił „przyjęcia ich”, wyjaśnia siostra Azezet. Niektórzy zostali natychmiast deportowani do Egiptu – do dokładnie tego kraju, w którym byli torturowani. Właśnie w tym czasie lekarze zaczęli interweniować, dostarczając żywność i wodę uchodźcom, którzy pozostali na granicy Egiptu z Izraelem. „Byli na pustyni bez wody i bez jedzenia” – mówi siostra Azezet. Pomoc udzielona tym uchodźcom przez Izrael stopniowo zmniejszała się.
Co teraz?
Fakt, że Narody Zjednoczone przegrały sprawę z rządem izraelskim, wpłynął głęboko na uchodźców. „Ich cierpienie zakończyło się wielką nadzieją. Ponieważ przybyli do Ziemi Świętej, ziemi Jezusa, ziemi proroka. I myśleli, że wszystko będzie w porządku, ponieważ „jestem w najlepszej krainie świata, najświętszej ziemi na świecie”. Cierpienie, którego doznali na Synaju, przeżywali z „nadzieją i siłą” ale wszystko się zmieniło. „Są bardziej przygnębieni niż wcześniej”, powiedziała Siostra.
Dotykają tego cierpienia co trzy miesiące, kiedy muszą odnowić swoją wizę według procedur, które ciągle się zmieniają. Przypomina im się, że są „zawsze niechciani”. Ten niekończący się cykl to „piekło”, mówi siostra Azezet. „Są bardziej przygnębieni, bardziej się martwią, … nie wiedzą, jaka będzie ich przyszłość.”
Autor: S. Bernadette Mary Reis, fsp
Za: vaticannews.va, 19.04.2018