Akcja Katolicka Austrii (KA) krytykuje plany prawicowo-konserwatywnego rządu federalnego, zgodnie z którym ubiegający się o azyl w przyszłości będą musieli partycypować w kosztach procedury azylowej w wysokości do 840 Euro, jeśli posiadają swoje środki.
Dla prezydenta Akcji Katolickiej Austrii Schaffelhofera fakt, że osoby ubiegające się o azyl muszą wnosić wkład w koszty procedury azylowej, jest „populistycznym środkiem, który jest sprzeczny z Genewską Konwencją o Uchodźcach”.
Dokładne szczegóły nowego rozporządzenia nie są jeszcze znane. Doświadczenia jednak innych krajów z podobnymi przepisami pokazują, „że zyski z tego są bardzo niewielkie” – powiedział Schaffelhofer. Jest to kwestia „zwykłej symboliki i populistycznego środka, którego celem jest przede wszystkim przekaz swoim rodakom, że uchodźcy i osoby ubiegające się o azyl nie są faktycznie biedni i że nie będą traktowani preferencyjnie w porównaniu z obywatelami Austrii”. „Nasiona zazdrości i niechęci znów zostaną zasiane energicznie, a zwłaszcza wśród tych, którzy są biedni i muszą walczyć o swoje utrzymanie. Jest to niechrześcijańskie i antyspołeczne.”
Zmniejszenie środków pieniężnych w ramach wniosku o azyl
Rządowy program koalicji ÖVP-FPÖ ogłasza pewne zmiany w systemie azylowym, w tym „zmniejszenie środków pieniężnych w aplikacjach o azyl w celu pokrycia podstawowych kosztów opieki”. Odpowiednia poprawka zostanie teraz przyjęta w środę przez radę ministrów. Minister spraw wewnętrznych Herbert Kickl ogłosił z wyprzedzeniem, że państwo będzie mogło wymagać od osób ubiegających się o azyl do 840 Euro, jeśli będą przywozić ze sobą pieniądze. Według Kickla kwota ta odpowiada mniej więcej kosztom 40-dniowej opieki podstawowej.
Schaffelhofer apeluje do rządu: „Nie wystarczy na życie tym, którzy zmuszeni zostali do opuszczenia swojego kraj i walczą o bezpieczną egzystencję a teraz zmuszeni są do płacenia „austriackiego podatku wejściowego”. To nie jest właściwy sposób na akceptację i integrację.
Za: www.vaticannews.va, 17.04.2018